czwartek, 29 listopada 2012

SKOK w Wołominie wspiera boks

BOKS ZAWODOWY wraca na Mazowsze Babilon Promotion nie spoczywa na laurach.

Po organizacyjnym i sportowym sukcesie w Wieliczce wraca na Mazowsze, gdzie przygotowuje, w krótkim odstępie, dwie gale boksu zawodowego.
Już 2 grudnia w Wołominie miłośnicy pięściarstwa będą mogli zobaczyć w akcji pochodzącego z Białegostoku Krzysztofa Zimnocha, 29-letniego pięściarza boksującego w kategorii ciężkiej, mistrza Polski seniorów w wadze ciężkiej (2005-2009). Ostatnią walkę stoczył w czerwcu, wygrał przez nokaut z Adnanem Buharalją. Przez ostatnie tygodnie ciężko pracował nad swoją kondycją i techniką w Stanach Zjednoczonych. Po długiej, spowodowanej wypadkiem motocyklowym przerwie, na wołomińskim ringu zaprezentuje się pupil miejscowej publiczności - Krzysztof „Skorpion” Cieślak. 
 
Krzysztof twierdzi, że po wypadku odzyskał już pełną formę, o czym przekonamy się już 2 grudnia. Trzecim bokserem, który zaprezentuje się na ringu w Wołominie jest debiutujący wśród zawodowców Kamil Szeremeta. Były amator białostockiego Hetmana, mistrz i reprezentant Polski. Obecnie trwają negocjacje z potencjalnymi rywalami Kamila. Już tydzień później, 9 grudnia Babilon Promotion zorganizuje imprezę w Białobrzegach k. Radomia. Główną walką wieczoru będzie pojedynek Pawła Głażewskiego. Pięściarza, który jedynej porażki (na 19 stoczonych pojedynków), zresztą według fachowców niezasłużonej, doznał z gwiazdą światowego boksu, wielokrotnym mistrzem świata - w kilku kategoriach wagowych - legendarnym Roy Jonesem Juniorem. Paweł znany jest z agresywnego stylu walki. Imponuje ogromną ambicją, nieustannymi atakami czym zyskał sobie duże grono sympatyków. 
 
Krzysztofa Szota przedstawiać nie trzeba. Przypomnę tylko, że wychowanek jedynego w historii polskiego boksu olimpijskiego mistrza świata – Henryka Średnickiego, ma za sobą bogatą karierę amatorską, jest wielokrotnym mistrzem i reprezentantem Polski, zwycięzcą liczących się międzynarodowych turniejów. W gronie zawodowców zdobył tytuł międzynarodowego mistrza Polski, dostąpił zaszczytu walki o mistrzostwo Europy, stoczył pasjonujący bój z byłym mistrzem świata prestiżowych organizacji IBF, WBA i WBO wagi lekkiej, Amerykaninem Nate Campbellem. Mniej znanym, ale również interesującym pięściarzem jest Michał Żeromiński. Syn Krzysztofa, czołowego przed laty boksera, dziś szkoleniowca, jako amator występował w radomskiej Broni. I on sięgał w „amatorce” po tytuły, wygrywał zagraniczne turnieje. Jako zawodowiec wystąpił dwukrotnie, obie walki wygrał, a jedną z nich z bardzo doświadczonym Białorusinem, Aleksandrem Abramienką. W obu, sponsorowanych przez SKOK w Wołominie, imprezach można się spodziewać porywających walk i niezapomnianych wrażeń. Serdecznie zapraszamy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz